Wraz z Michałem Miegoniem zachęcamy do wzięcia udziału w spacerach dzielnicowych. W spacerowaniu nie musi przecież chodzić o sam chód – warto przy okazji dowiedzieć się czegoś o naszym sąsiedztwie i dalszych rewirach. Gdynia może być naprawdę inspirująca!
Rok 2021 jest dla Gdyni czasem wyjątkowym. Setna rocznica rozpoczęcia prac nad budową Tymczasowego Portu Wojennego i Schroniska dla Rybaków oraz obchodzony Rok Tadeusza Wendy to idealny moment aby spojrzeć w przeszłość w poszukiwaniu Gdyni, którą swoimi oczami widzieli Ci, którzy przybywali do powstającego „Okna na Świat” II RP.
Po wyjściu z pociągu należało znaleźć nocleg, a o takowy w niewielkiej osadzie, jaką Gdynia była w 1921 roku, bywało trudno. Zanim powstało nowoczesne Śródmieście Gdyni, schronienia szukano w okolicznych wsiach. Jedną z nich był Wielki Kack – obecna dzielnica miasta z idealnie zachowanym układem przestrzennym sprzed wieków. Tuż obok zabudowań znajdowało się Jezioro Wielkokackie (obecnie użytek ekologiczny). Sercem dawnego Wielkiego Kacka był kościół św. Wawrzyńca w centralnym punkcie dawnej wsi wraz z malownicznym cmentarzem z którego wieży było widać rozległe wzgórza, na które, wedle tradycji, młodzież chodziła „pofikać”… dziś jest to Fikakowo a jego sąsiedzkim i kulturalnym centrum jest Przystań Lipowa 15!
Można było z gdyńskiego dworca wybrać się w dalszą podróż, np. do Cisowej. Nazwa tej osady pochodziła od cisów, wyciętych przed wiekami majestatycznych drzew rosnących wzdłuż przepływającego przez tereny Cisowej potoku. W cisach schronienie znajdowały koty oraz sowy, zwierzęta uważane przed wiekami za stworzenia mające kontakt z innym wymiarem. Ten inny wymiar przewija się przez historię współczesnej dzielnicy – to tu czarownice zbierały się ponoć w miejscu tzw. „Babskiego figla”, to tu do dziś istnieje „Strasznica” – miejsce dawnego cmentarza, gdzie ponoć faktycznie straszy i grasuje Rżana Baba. Jednak kto szukał schronienia czy jadła mógł trafić do tzw. Ćmirowa – serca Cisowej. Dziś, dokładnie przy starej szkole, znajduje się Przystań Chylońska 237!
Budowie Gdyni ze sceptyzmem przyglądali się mieszkańcy bogatej wsi Oksywie. Niewielu wie, ale było blisko, aby powstający organizm miejski nazywał się Oksywie a nie Gdynia! Wynikało to ze statusu wsi, z najstarszym w Trójmieście kościołem pw. św. Michała Archanioła z XIII wieku w jej centrum oraz prastarym grodziskiem na jej uboczu. Oksywie zmieniło swój charakter po budowie portu wojennego, wchłonięciu przez Gdynię i przeniesieniu z Pucka Komendy Portu Wojennego. Dziś to dzielnica, w której prawie na każdym kroku można natknąć się na ślady fascynującej historii Pomorza w pigułce. Do tego, dochodzą fenomenalnej urody budynki, zaprojektowanych m.in. Mariana Lalewicza. Podróż przez wieki najlepiej rozpocząć spod Przystani Śmidowicza 49!
Gdynia to też historia ostatnich kilkudziesięciu lat. To rozwój stoczni oraz przekształcenie dawnych kaszubskich wsi w nowoczesne zaplecze mieszkalne miasta. Przykładem spektakularnych metamorfoz jest Chylonia – dzielnica rekordowa z trzech powodów: najliczniejsza w mieszkańców, z najdłuższą ulicą w mieście oraz…najkrótszą. Do niedawna jej historyczne centrum, zlokalizowane w okolicy ul. Młyńskiej, Wiejskiej i Chylońskiej kojarzyło się z socjalistyczną zabudową oraz sypialnianym charakterem. Obecnie teren tzw. ZOH (ul. Zamenhofa/Opata Hackiego) to kolorowa, zachęcająca do spędzania wolnego czas przestrzeń, w której sąsiedztwie znajdują się odnowione perły dawnej architektury. Nie wierzycie? Przybywajcie do Przystani Opata Hackiego 33!
Ruszamy zawsze spod Przystani.
Terminy spacerów:
-
8.06.2021, 18:00 Przystań Lipowa 15, Spacer tematyczny po dzielnicy Wielki Kack
-
15.06.2021, 18:00, Przystań Chylońska 237, Spacer tematyczny po dzielnicy Cisowa
-
22.06.2021, 18:00, Przystań Śmidowicza 49, Spacer tematyczny po dzielnicy Oksywie
-
29.06.2021, 18:00, Przystań Opata Hackiego 33, Spacer tematyczny po dzielnicy Chylonia
